Borelioza czyhająca w trawie

przez |

42

BoreliozaOkres wiosny i lata to czas, kiedy nie trudno o ugryzienie przez kleszcza, zwłaszcza gdy przebywa się na świeżym powietrzu wśród traw bądź w lesie. Jeżeli zauważymy na ciele kleszcza należy natychmiast go usunąć. Nie łatwo jest pozbyć się kleszcza. Domowe sposoby nie zawsze skutkują, a nawet mogą przynieść więcej szkody, niż pożytku. Niegdyś, aby pozbyć się uciążliwego pasożyta, smarowano okolice ugryzienia masłem, aby kleszcz nie miał czym oddychać i by odczepił się od ciała. Należy pamiętać, aby nigdy tego nie robić. Kleszcza nie wolno smarować masłem, spirytusem, ani żadną inną substancją, ponieważ może zwymiotować i wprowadzając od organizmu niezwykle groźne bakterie. Ponadto posmarowanie rany masłem może prowadzić do infekcji i zakażenia. Miejsca, gdzie siedzi pasożyt nie wolno także nacinać. Z kolei powszechne używanie pęsety, aby kleszcza wyrwać, może spowodować zmiażdżenie tułowia, a główka nadal pozostanie w ranie. Niewielkie rozmiary intruza utrudniają jego zlikwidowanie, jednak w aptekach dostępne są specjalne przyrządy, dzięki którym problem znika skutecznie. Natomiast, jeżeli pasożyt wbił się bardzo głęboko, bądź jest wielkości kropki i nie sposób go wyciągnąć samodzielnie, należy udać się jak najszybciej do pobliskiej przychodni lub do szpitala, gdzie wykwalifikowane osoby zrobią to za nas. Kleszcza należy usunąć jak najszybciej (do 12 godzin). Jednak przykra przygoda z groźnym pasożytem na ugryzieniu nie zawsze się kończy. Należy dokładnie obserwować miejsce ukąszenia, bowiem jeżeli wokół niego powstanie rumień jest to znak, iż pasożyt mógł zarazić nas boreliozą – bakteryjnym zapaleniem mózgu. Rumień po pewnym czasie znika, a w ciągu 4 tygodni od ukąszenia występuje gorączka i objawy grypopodobne – w żadnym wypadku nie wolno tego bagatelizować. Jednak chorobom lepiej zapobiegać niż leczyć, w aptekach dostępne są substancje odstraszające kleszcze – dzięki nim możemy chronić siebie, a także domowe zwierzęta, które także są narażone na niechcianego pasożyta.

  Psychiczne zdrowie